wtorek, 19 lipca 2011

Wróciła + małe zakupki

No i wypoczynek nad jeziorem skończył się. 
Było cudownie.Słoneczko, ciepła woda w jeziorze, 
kąpanie, pływanie na materacu ...coś pięknego ;) 
W chłodniejsze momenty dnia szło się na pomost karmić kaczki ;)




Podczas czekania na busa do domu zaszłam do natury 
kupić sobie odżywkę do paznokci. 
Ponieważ na wyjeździe moje pazurki dostały kontuzji i musiałam wszystkie obciąć na króciutko 
(a były już taakie długie). 
No i skusiłam się na promocje odżywki do włosów stojąc przy kasie ;)





Odżywki użyłam dopiero raz więc dużo o niej powiedzieć nie mogę. 
Ale ma baardzo wygodny pędzel i konsystencje. 
I zasychanie nie trwa bardzo długo. 
Czy pomoże moim paznokciom ? Zobaczymy ;)
A ja szczerze się przyznam bez bicia, 
że nad jeziorem nie miałam ochoty wchodzić w internet 
więc mam dużo zaległości w waszych postach dziewczyny. 
Ale biorę się do roboty ;) 
Trzeba to naprawić. Tym czasem trzymajcie się ;)

Pozdrawiam
Red Lipstick


4 komentarze: