poniedziałek, 11 lipca 2011

PANTENE aqua light

I po weekendzie ;) 
Było wspaniale. 
Zakochałam się w Tequili ma specyficzny smak, 
ale przypadła mi do gustu.
Urodzinki opite...więc dużymi krokami wkraczam coraz dalej w dorosłe życie.


W niedziele pogoda mnie przeraziła z rana...
deszcz, deszcz i jeszcze raz deszcz...grzmiało straszliwie.
Ale słonko się nie poddało i wyszło zza chmur 
czego efektem jest moja 'czarna' twarz. Opalanie zaliczone ;)

Ale przejdźmy do rzeczy.
Przedstawię wam dzisiaj odżywkę do włosów Pantene auqa light.


(można powiększyć)

Odżywka jak dla mnie ideał jak narazie ;)
Ładnie pachnie dzięki czemu aż chce się myć głowę. 
Włosy dobrze się po niej rozczesują, pachną 
(jak umyję włosy wieczorem rano czuję jeszcze zapach odżywki). 
Nie skleja ich i nie obciąża. 
Włosy nie są może bardzo odżywione ponieważ dalej są zniszczone 
(na moje włosy już chyba nic nie pomoże). 
Ale są przyjemne w dotyku.
Konsystencja jest ok. 
Nie za gęsta nie za rzadka....i
 w przeciwieństwie do odżywki elseve bardzo dobrze się wyciska z opakowania.


Niestety nie pamiętam ceny ale podejrzewam, że więcej niż 14 zł nie kosztuje ;)


A może któraś z was używała jej również ? Co wy o niej sądzicie ;) ?

Ja tym czasem idę się rozpakować po weekendzie i ogarnąć.
Pozdrawiam
Red Lipstick


6 komentarzy:

  1. lubie odzywki z pantene :) ale z ta nie mialam jeszcze do czynienia ! chyba sie skusze!

    OdpowiedzUsuń
  2. jak skończę moją odżywkę to ją kupię

    OdpowiedzUsuń
  3. Tej jeszcze nie używałam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. o lubie gdy zapach sie utrzymuje, szczególnie jak ładnie pachnie!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. też jeszcze nie używałam :) może się skuszę jak skończę moją z isany

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja kiedyś miałam tą odżywkę, nic specjalnego, a wręcz trochę obciążała mi włosy. ;/ Teraz mam szampon i niestety kompletnie nie przypadł mi do gustu. No ale cóż, na każdego coś innego działa. :D

    OdpowiedzUsuń