środa, 28 września 2011

Dawno nie dawno


Chciałam wam dzisiaj pokazać jak cztery lata technikum wpływają na wygląd zewnętrzny hehe ;)
Pamiętacie swoje pierwsze makijaże ?
mój polegał na kompletnie niedobranym podkładem im ciemniejszy tym lepszy, bo przecież "wyglądało się na opaloną". Kredka oczywiście czarna służył do malowania kresek w "środku oka". Jak teraz sobie o tym pomyśle, to zastanawiam się czemu ? czemu tak się raniłam haha ;)

Pierwsza klasa technikum. Czarne włosy w ogóle nie dopasowane. Czarne kreski na oczach.
I do tego kompletnie nie umiałam układać włosów.


Później było już tylko lepiej. wygolony lewy bok, rude włosy ;) I makijaż bardziej kobiecy ;)



Tyna blondynka po raz pierwszy ;)
Chociaż zaraz pojawił się czerwony.



No i najaktualniejsze zdjęcie. Jakoś byle jaka, bo z kamerki, ale jest ;)
Znów blond, w którym jak narazie czuję się dobrze ;)


Moje metamorfozy nie mają końca, ale przecież kobieta zmienną jest ;)

11 komentarzy:

  1. chyba każda z nas przez to przeszła :) Kredka najlepszym przyjacielem nastolatki :) zmiany na plus oczywiście

    OdpowiedzUsuń
  2. chyba będzie ich jeszcze nie mało xd :P

    OdpowiedzUsuń
  3. ja dopiero zaczynam przygodę z makijażem i mam nadzieję, że nie będzie źle, a co do twoich zdjęć, to jest przyzwoicie, nie masz pół tubki fluidu na twarzy ani nic takiego, a często widuję takie zjawiska :D

    OdpowiedzUsuń
  4. to dobrze ze nie boisz się metamorfoz ja boję się i nie próbuję

    OdpowiedzUsuń
  5. dobrze, że kombinujesz i zmieniasz! ;)
    Podoba mi się bardzo 1 metamorfoza ;d

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj, zmiany.. skąd ja to znam :P. Ładnie Ci w blond włosach!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojej, ja pamiętam swoje pierwsze podrygi z makijażem, horror ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. ale radykalne zmiany!!
    btw: masz sliczny naglówek! Dodaję do obserwowanych.

    OdpowiedzUsuń
  9. jak ja sobie przypomnę moje "dziwne fryzury" i takie tam to haha ;D masakra. Metamorfoza na + :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super zmiany:) Teraz wyglądasz super;))
    często zaglądam na Twojego bloga, dlatego też pozwoliłam dodać sobie go do mojej listy blogów :)
    Pozdrawiam, http://acid-nails.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Super wygląasz teraz :) Ja też kiedyś byłam czarna, później czerwona, teraz ruda, jednak powoli wracam do naturalnego złoto-mysiego blondu :)

    PS
    Oczywiście, że kobieta zmienną jest :D i dobrze!:) u Ciebie każda zmiana na plus, oby tylko tak dalej ;-)

    OdpowiedzUsuń