Poniedziałek

Hej ;)

Na początku chciałabym wam pokazać

jak się prezentuje marynarka,

która na wieszaku wyglądała jak zwykły łach ;p

(jakość cudowna, ale fotograf nie umie się posługiwać aparatem ;p)

Dzisiaj byłam na kosmetycznych zakupach.

Poszukiwałam od dłuższego czasu kremu dla mojej cery

(tłusta i mieszana)

Na dzień, nadający się również pod makijaż.

Zrezygnowana opuszczałam sklep po sklepie

z pustymi rękoma ponieważ albo cena kremu zwalała mnie z nóg,

albo po prostu nie było kremu dla mojej cery

(główny problem)

I wreszcie wypatrzyłam w Tesco krem idealny dla mnie.

Oczywiście krem od Ziaja ;)

*Od producenta*

Intensywnie nawilża skórę i

reguluje aktywność gruczołów łojowych.

Zmniejsza nadmierne złuszczanie się naskórka

oraz skutecznie łagodzi podrażnienia.

Stanowi doskonały podkład pod makijaż

Pachnie ładnie taką jakby cytrynką.

W sumie nie mogę go za bardzo chwalić,

bo mam go od kilku godzin hehe ;)

Ale po dłuższym stosowaniu oczywiście wyrażę swoją opinie ;)

Kupiłam dzisiaj także lakier do paznokci

(nie wiem po co, bo mam ich już multum w domu,

ale nie mogę się oprzeć jak je widzę)

Taka jakby wyblakła pistacja.

Na zdjęciu koloru nie widać,

ale dzisiaj lub jutro..no na pewno na dniach

pomaluje pazurki to wam pokarze jak się kolorek prezentuje ;)

Największą przygodę dzisiaj

przeżyłam z błyszczykiem ;p

Kupiłam sobie w Rossmannie błyszczyk

nude za jakieś nie całe 5 zł

Cena mnie skusiła prawdę mówiąc,

bo tych błyszczyków jak psów mam.

Oczywiście od razu po zakupie
chciałam go wypróbować na ustach.
No i się zaczęło.
Wściekanie, szarpanie
(oczywiście należy do grupy nerwusów)
Nie mogłam go uruchomić,
nie chciał się wydostać z tupki !
Pomyślałam sobie nawet,
że może jest zastygnięty dlatego tak tani.
Ale okazało się później,
że od dołu trzeba go nacisnąć kilka razy
taka pompka ;)
Także już go polubiłam hehe ;)

Na koniec kupiłam sobie w Biedronce

Kremowy żel do stóp

Nie wiem czy dobry, ale ładnie tak odświeżająco pachnie ;)

*Od producenta*

Preparat do stóp o lekkiej,

żelowej konsystencji

oraz energizującym zapachu cytryny,

pomarańczy i mentolu.

Zapobiega nadmiernej potliwości

pozostawiając przyjemne uczucie

świeżości i komfortu.

Preparat szybko się wchłania

umożliwiając aplikację

na chwilę przed założeniem obuwia.

Ciekawie się zapowiada

zobaczymy co z tego wyjdzie ;)

Dzisiaj grill na działce ?
Zobaczymy ;)
A tym czasem miłego poniedziałku
Red Lipstick